Czy wiesz ile godzin dziennie spędzasz przed ekranem swojego telefonu? Większość z nas nie śledzi tych danych, ale mówi się o aktywności ekranu średnio od 8 do 10 godzin na dobę u przeciętnego użytkownika telefonu. Podczas każdej godziny bierzemy w dłoń nasz telefon średnio kilkanaście razy! Ponad połowa tego czasu, u dorosłego człowieka jest spędzana w mediach społecznościowych. Podczas godziny większość osób, średnio kilka razy sprawdza aktualizacje statusów znajomych i osób, które obserwują. Aktualnie największą popularność odnotowuje Instagram. Lubimy oglądać zdjęcia uśmiechniętych dzieci, piękne makijaże, wystawne życie celebrytów czując się nieco częścią ich świata. W mediach społecznościowych bardzo często szukamy też rozwiązania naszych problemów, porad w każdej dziedzinie i oczywiście też rozrywki. Dlaczego Ci to piszę? Bo to od Ciebie zależy jak Ty wykorzystasz swój czas. Możesz być w grupie osób, które konsumują treści, albo wśród tych, którzy przyciągają innych do siebie. Najpierw do swojego profilu, aby ostatecznie zamienić obserwujących w kupujących i aby niezależnie od aktualnej sytuacji epidemiologicznej, Twojego samopoczucia i pory roku zyskać przewagę nad konkurencją, pozyskiwać nowe klientki do Twojego biznesu i nawet w świecie online – po prostu zarabiać pieniądze!
Po kilku słowach wstępu, czas na konkrety!
Jako właścicielka salonu beauty nie zależnie od jego specyfiki wiesz jak ważne i wartościowe są:
- Stałe klientki, które są podstawą każdego biznesu.
- Dobre opinie o Twoich produktach i usługach, dzięki czemu drogą pantoflową Twój PR rośnie w siłę, a w konsekwencji możesz podnieść ceny i zarabiać więcej.
- Nowe klientki, które pojawiając się u progu Twojej firmy świadczą o jej rozwoju.
Jeśli prowadzisz firmę już jakiś czas dokładnie wiesz o czym mówię. Jeśli brakuje Ci jednego, z tych trzech elementów czujesz frustrację i niepewność w sferze finansów. Warto więc zadbać o te elementy w sposób skuteczny, ale też systemowy, tak aby z radością i lekkością wykonywać swoją pracę bez obaw o opłacenie czynszu czy podatków.
Pamiętasz jak wyglądał świat bez social mediów? Wiele z nas ma rozmyty obraz tego jak to było kiedyś. Tak bardzo się przyzwyczailiśmy, że cokolwiek jest nam potrzebne to szukamy tego w sieci, że ciężko sobie wyobrazić, że można żyć inaczej. Twoje klientki na pewno mają tak samo.
Co zazwyczaj robimy gdy szukamy jakiegoś specjalisty? Pytamy znajomych i nieznajomych w mediach społecznościowych! Przypomnij sobie ile razy sama tak robiłaś pisząc „kto poleci mi kogoś kto..” Instagram staje się więc źródłem rekomendacji dla nas i dla innych.
Wiele z klientek przed przyjściem do salonu fryzjerskiego szuka idealnej fryzury i odcieniu w zasobach Instagrama. Pamiętasz ile razy widziałaś zrzut ekranu z czyjegoś profilu w telefonie u Twojej klientki przed farbowaniem gdy tłumaczyła Ci jaki efekt chciałaby osiągnąć na swojej głowie? To nie jest kwestia jedynie branży fryzjerskiej. Niezależnie od tego jaki salon prowadzisz masz moc, o której często zapominasz – MOC OBRAZU! Efekty Twojej pracy możesz z wielką łatwością jak w żadnej innej branży pokazać za pomocą zdjęć i filmów – pytanie na ile dzisiaj korzystasz z tego skutecznie i, co zrobić aby zacząć?
I. PLAN!
Żadne działania nie przynoszą tak dobrych efektów i tak szybkich jak te wykonywane według planu. W marketingu internetowym częściej używa się hasła „strategia marketingowa/sprzedażowa”, ale jest to jednym i tym samym. Jeśli wiesz jaki produkt/usługę chcesz sprzedać, w jakim czasie i kiedy dodawać posty to jesteś dużo dalej niż Twoja konkurencja, dzięki czemu możesz pozyskać nowe klientki do siebie, a aktualne zainteresować nowościami czy zwyczajnie przypomnieć im o wizycie!
Wiele z Was pewnie na samą myśl ma już pustkę w głowie! Jednak pamiętaj, że zawsze możesz skorzystać z pomocy kogoś kto zajmuje się tematem na co dzień. Ty znasz się na swojej branży a ktoś inny na marketingu i krótka konsultacja w temacie potrafi wiele pomóc i rozjaśnić.
Jeśli chcesz sama podjąć wyzwanie i utworzyć plan publikacji postów na Instagramie to pamiętaj o tym:
- Co chcesz sprzedawać w danym tygodniu/miesiącu – określ dokładnie ilośc produktów/usług jakie pokażesz sowim klientkom,
- Ile zdjęć/filmów chcesz opublikować podczas tygodnia/miesiąca – zaleca się publikację min. 1 dziennie instastory, oraz 3-4 postów w tygodniu, co wytrwalsi publikują posty – codziennie, ale nie jest to aż tak konieczne,
- Kiedy chcesz publikować – sprawdź w statystykach Twojego konta kiedy klienci są najaktywniejsi u Ciebie – określ dni i godziny i publikuj właśnie wtedy! Nie sugeruj się żadnym guru z marketingu, opieraj się jedynie na tym, co działa u Ciebie a wtedy osiągniesz zdecydowanie lepsze efekty.
- Przygotuj sobie treści z wyprzedzeniem – mając plan publikacji możesz spokojnie przygotować treści oraz dobrać zdjęcia nawet w jeden wieczór na cały miesiąc! Zaoszczędzisz sobie czasu i ze spokojem będziesz mogła popracować nad ich jakością, ale o tym później.
- Wybierz listę hashtagów – określ jakie hashtagi będą odpowiednie pod treści, które zaplanowałaś, o tym jak je dobierać przeczytasz poniżej.
- PUBLIKUJ SYTEMATYCZNIE! Nie rób w planie zbyt wielkich odstępów między postami tak aby Twoje klientki nie zapomniały o Tobie w natłoku innych treści.
II. ZDJĘCIA/FILMY
Pamiętasz o tym jak pisałam Ci o Twojej największej MOCY? To właśnie ten czas aby przywołać ją do tablicy. Twoja branża – beauty, to nieskończona kopalnia, której możesz czerpać jeśli wiesz jak. Oto kilka uniwersalnych zasad, których nigdy nie łam!
- Wszystkie zdjęcia, które publikujesz powinny być wyraźne i ostre – nie ma nic gorszego w świecie Instagrama jak zdjęcia, które odpychają od Twojego biznesu.
- Używaj tej samej stylistyki – jeśli dodajesz filtry – korzystaj zawsze z takich samych, jeśli dodajesz ramki do zdjęć to niech to będzie jedna lub kilka konsekwentnie takich samych, jeśli dodajesz napisy na obrazie niech czcionka (wielkość, kolor i rodzaj) będzie konsekwentna w każdym poście. To działanie spowoduje lepszą rozpoznawalność Twojej marki gdyż nauczysz swoje klientki jak wyglądasz w sieci i po nie tak długim czasie będą wiedziały, że dany post jest właśnie Twój.
- Kadruj zdjęcia! Jeśli chcesz pokazać stylizację paznokci, to nie publikuj całej postaci, bo oglądający nie wie, co jest ważne. Fotografując fryzurę nie pokazuj połowy salonu w tle i innych osób poza klientkom.
- Pokazuj efekty! Najlepsze są zawsze: zdjęcia przed i po, zadowolonych klientek, zdjęcia ludzi, zdjęcia samych efektów tak aby bez wątpienia było jasne, co osiągnie klientka po skorzystaniu z Twojej usługi czy zakupu produktu.
III. HASHTAGI
Największa bolączka i niedoceniony sprzymierzeniec Instagrama. Dzięki hashtagom powiększasz zupełnie bezpłatnie zasięg swojego posta, a tym samym docierasz do potencjalnych Twoich klientek. Nie po każdym poście otrzymasz od razu tysiąc nowych obserwujących Cię osób, i dwieście wiadomości chociaż życzę Ci tego z całego serca. Jednak przy systematycznej publikacji i byciu konsekwentnym w używaniu hastagów będziesz mogła przebić się wreszcie przez inne treści do tych klientek, do których chcesz. Oto kilka zasad, o których pamiętaj:
- Bądź konsekwentna – staraj się używać tych samych hastagów, w większości postów, które publikujesz. Dzięki temu Instagram doceni Twoje działania pozycjonowaniem Cię w liście proponowanych postów u osób, które nie obserwują Twojego profilu.
- Oznaczaj lokalizację – skupiaj się na niedalekiej okolicy swojego salonu. W poście oznacz miejsce, conajmniej miejscowość, oraz używaj hastagów, które używają Twoje klientki. Mieszkając we Wrocławiu wszyscy używają też hashtaga WROCLOVE. A jak to jest u Ciebie? Dowiedz się czego szukają i jak oznaczają się inni w Twojej okolicy, aby mogli znaleźć dzięki temu Ciebie i Twój salon.
- Pamiętaj o tym, że jesteś polką! – używanie hashtagu hair, czy nails kusi, ale! Używając dużych hashtagów (ponad milionowa ilość postów, która się kryje pod nim) tak na prawdę osiągasz odwrotny efekt! Twój post gubi się w śród innych gdyż i tak na pierwszym miejscu wyświetlają się zdjęcia osób, które mają większą społeczność niż Ty. Używanie obcojęzycznych hashtagów powoduje też dotarcie do obcojęzycznego odbiorcy, a on raczej nie zawita do Twojego salonu. W zamian używaj mniejszych hastagów i w języku polskim. Może nie osiągniesz 10 tys. wyświetleń w dzień, ale przynajmniej Twój post zobaczą osoby, które mają szansę być realnymi klientami, które zostawią u Ciebie pieniądze.
IV. Instatory.
To rewelacyjne narzędzie, dzięki któremu pokażesz siebie – właścicielkę salonu, swoich pracowników, swój lifestyle, swoje wnętrza i backstage Twojej pracy. To rzeczy, które powinnaś publikować poza realizacjami i efektami klientów. To miejsce gdzie koniecznie udostępniaj zdjęcia, na których Cię oznaczają, doceniają i dziękują. Nic bardziej nie przekona nowych osób, do przyjścia właśnie do Ciebie jak właśnie INSTASTORY. Potraktuj tą przestrzeń jako autentyczne spotkanie z klientkom. Publikuj codziennie aby przypominać o sobie tym, którzy już Cię obserwują. Dzięki temu algorytmy polubią Cię bardziej niż klientki!
NA KONIEC:
Nigdy, ale to nigdy nie zniechęcaj się! Efekty od razu nie przyjdą, ale po czasie. Włożona praca w te działania i potraktowanie Instagrama „na serio” zaowocuje – sprawdź sama!